Informujemy, iż nasz sklep internetowy wykorzystuje technologię plików cookies a jednocześnie nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w tych plikach (tzw. „ciasteczkach”).

zamknij

Jak się ubrać w góry? Wybierz odpowiedni strój na trekking

 

Wpisów „jak się ubrać w góry” jest w sieci cała masa. Podejrzewamy, że dobrze wiemy, co się w nich znajdzie: zachęty do kupna kolejnych nowych ubrań, butów, sprzętu. Zróbmy to inaczej.

Jeśli jesteście z naszą marką dłużej, pewnie wiecie, że wychowaliśmy się na górskich szlakach w czasach, gdy królowały na nich koszule flanelowe i buty trekkingowe prawie po kolana. To ostatnie to oczywiście żart, ale pokazuje odmienność tamtego wędrowania. Dziś – gdy turystyka funkcjonuje już trochę inaczej – wciąż staramy się zachować w niej zdrowy rozsądek i – nie bójmy się tego słowa – przyzwoitą spontaniczność. Wychodzimy z założenia, że wypad w góry nie musi wiązać się z przygotowywaniem specjalnej „stylizacji” na tę okoliczność. 

Zależy nam jednak na tym, by ubrania, które na siebie włożycie na trekking (które też często kupujecie w ATTIQ), dawały Wam komfort, bezpieczeństwo i nie wymuszały wydawania na nie zbyt dużych kwot. O tym, jak się ubrać w góry, opowiemy więc bardzo zdroworozsądkowo.

Na co zwracać uwagę, wybierając odzież trekkingową?

To lecimy z konkretami. Przedstawiamy obszary, na które – naszym zdaniem – warto zwracać uwagę, wybierając ubrania w góry. 

Producent

Warto sprawdzić, jakie marka ma doświadczenie w szyciu odzieży sportowej (czy robi to stale, czy są to kolekcje okazjonalne – jak w sieciówkach); gdzie tworzy ubrania, skąd sprowadza materiały, jeśli deklaruje specyficzne cechy produktu – czy potwierdzają to certyfikaty. 

Cena

Ma być adekwatna do tego, czego oczekujecie od ubrań w góry. Jeśli chcecie ciuchy na weekendowe wyjścia, niższa cena będzie OK; jeśli zależy Wam na kupnie ubrań na wiele sezonów, te dobrej jakości będą miały wyższą cenę. Warto jednak pamiętać, żeby nie ulegać zakupom odzieży i akcesoriów, których cena jest pompowana przez marketing (przy podobnych właściwościach co ubrania ze średniej półki kosztują tyle, co te dla olimpijczyków).

Możliwość naprawy

Ubrania górskie używane są w trudnych warunkach, czasami więc mogą się przedrzeć, rozciąć, uszkodzić. Warto móc je naprawić, a nie od razu oddawać do kontenera (bo przypominamy – zużyte ubrania oddaje się właśnie tam, nie na śmietnik). Producent, który naprawdę chce być w dobrych relacjach z planetą (i klientem), powinien zagwarantować opcję naprawy.

Estetyka

Ubrania górskie powinny Wam się podobać! ☺ Warto też zwrócić uwagę, czy ich krój jest ponadczasowy lub czy łatwo połączą się z ubraniami od innych producentów. Wtedy przygotowanie zestawu na trekking zajmie tylko chwilę.

Elementy odblaskowe

To niezwykle ważne, by ubrania w góry miały wszyte odblaski. Zwykle nie myśli się o nich (tych dodatkowych, doczepianych), zbierając górską wyprawkę, a zdarza się przecież, że ze szklaku schodzimy nieoświetlonymi drogami z wiejskich przysiółków. Warto być widocznym.

W co się ubrać w góry? Podstawowe wskazówki (ten sprzęt pewnie i tak macie w domu)

No to kolejne konkrety. Umówmy się jednak, że przez „góry” rozumiemy tu raczej Beskidy i Tatry (i to raczej w wersji jedno- lub dwudniowych wycieczek, a nie Alpy czy inne Himalaje).

  • Bielizna termoaktywna – uratowała niejednego turystę, który zapomniał, że w górach, nawet latem, potrafi być chłodno. Pamiętajcie, że w wakacje bielizna z dodatkiem wełny merino też jest dobrą opcją. O zaletach merino pisaliśmy tutaj. Jeśli więc wybieracie się na wakacyjny szlak, a prognozy nie są najlepsze – bez zawahania wskakujcie w koszulki termoaktywne lub miejcie w pogotowiu termoaktywne legginsy. 
  • (Informacja dla pań) biustonosz sportowy lub naprawdę sprawdzony stanik – wiele godzin na szlaku potrafi dać się we znaki. Z potu wytrąca się sól, która osadza się na skórze, a to podrażnia. Podrażnia też słońce, które na początku „muska” skórę, a później zamienia ją w pustynię krzyczącą „dajcie wodę” (lub krem nawilżający!). Sportowy stanik zazwyczaj jest bezszwowy, bez wystających wpijających się elementów. Jeden problem z głowy. 
  • Mięsiste skarpetki sportowe – na wyjścia w góry dobrze mieć skarpetki grubsze niż te, które nosicie na co dzień. Nie chodzi jednak o ciepło, które dadzą, a o dodatkową amortyzację i ochronę przed otarciami. Na trasę (nie mówiąc już o schronisku) warto zabrać dodatkową parę skarpet, najlepiej w woreczku strunowym, gdyby złapał Was deszcz. Nigdy nie wiadomo, kiedy się przydadzą, a bez nich trekking może skończyć się naprawdę boleśnie. 
  • Coś, co osłoni głowę – najlepiej czapka z daszkiem, komin lub kapelusz Tu chyba nie trzeba zbyt wiele wyjaśniać. Nasze czapki faworytki to te, które mają siatkę odprowadzającą wilgoć, są lekkie i z możliwością dopasowania do głowy.
  • Bluzka z długim lub krótkim rękawem (jako pierwsza warstwa) – długość w zależności od temperatury. Najlepiej sprawdzi się taka z materiałów sportowych, które nie chłoną wilgoci, a szybko ją odprowadzają. Bawełna na trekking nie jest dobrą opcją.
  • Bluza lub kurtka (w zależności od temperatury).
  • Opcjonalnie bezrękawnik – gdy dni są cieplejsze, ale wieczorami temperatura spada.
  • Kurtka przeciwdeszczowa z membraną – na deszcz lub drobny śnieg.
  • Kurtka z dociepleniem – jeśli wybieracie się jesienią lub zimą.
  • Czapka, szalik, rękawiczki – na chłodniejsze sezony.
  • Okulary przeciwsłoneczne – to nie element wizerunku, a ochrona wzroku.

Trekking wiosną – jak się ubrać? 

Przede wszystkim ostrożnie! Wiosna na nizinach potrafi już nieźle porozpieszczać temperaturą i budzić nastroje na górskie wędrówki, ale na górze wciąż może być śnieg, błoto i zimny wiatr. Najlepszą opcją na ubranie się w góry na wiosnę będzie założenie warstw, czyli ubiór „na cebulkę”. Przydadzą się więc poniżej wymienione sprzęty.

  • Bielizna termiczna (warto rozważyć włożenie getrów termoaktywnych lub chociaż wrzucenie ich do plecaka)
  • Bluzka z krótkim lub długim rękawem (sporo zależy od tego, jaką „górę” na to wrzucacie – czy cieńszą czy grubszą)
  • Spodnie trekkingowe (mogą być takie z odpinanymi nogawkami)
  • Stuptuty
  • Kurtka przeciwdeszczowa i bezrękawnik lub kurtka z ociepleniem i peleryna
  • Czapka lub komin
  • Rękawiczki, okulary przeciwsłoneczne

Wiosną dobrze wrzucić też do plecaka raczki (w pokrowcu, by nie pocięły ubrań lub akcesoriów, z którymi się spotkają) – na górze – zwłaszcza w Tatrach i na Babiej – może być jeszcze spora warstwa śniegu.

Jak się ubrać w góry latem? Akurat tu kolory mają znaczenie

Latem lepiej wkładać na siebie ubrania jaśniejsze – w przeciwieństwie do ich czarnych odpowiedników, odbijają światło. Czerń, pomarańcz oraz czerwony to barwy, które (podobno) przyciągają też owady – tak, tak – te uprzykrzające każde wyjście muszki, bąki i inne komary. Na trekking latem warto zakładać poniżej wymienione ubrania i akcesoria.

  • Dopasowaną do ciała, oddychającą i bezszwową bieliznę
  • Spodenki do kolan (przy krótszych powstaje ryzyko obtarć uda np. przy siedzeniu na trawie, drewnianej ławce) lub spodnie z odpinanymi nogawkami
  • Bluzkę z krótkim rękawem (absolutnie nie na ramiączkach – będą obcierały się o ramiona plecaka, a te o ramiona Wasze – to może skończyć się naprawdę silnym bólem)
  • Oddychające skarpety (latem także sprawdzą się te z dodatkiem wełny merino)
  • Czapkę z daszkiem lub kapelusz z przedłużeniem osłaniającym kark
  • Okulary przeciwsłoneczne – jak już pisaliśmy, to forma troski o wzrok (warto więc mieć te ze sprawdzonym filtrem UV, najlepiej po prostu kupić je u optyka)

W plecaku warto mieć także pelerynę przeciwdeszczową – latem opady potrafią zaskoczyć – oraz coś cieplejszego na wieczory przed schroniskiem lub namiotem (grubszą bluzę czy bezrękawnik)

 Jakie ubrania wybrać na trekking jesienią?

Powiedzielibyśmy, że te same co wiosną, jednak tę historię trzeba chyba opowiedzieć od początku. O ile w miarę upływu kolejnych miesięcy i przechodzenia wiosny w lato warstwy ubrań raczej się zrzuca („raczej” – bo pogoda w ostatnich sezonach szaleje), tu – jak się pewnie domyślacie – będzie odwrotnie. Dlatego przygotowując strój na wypad w góry jesienią, trzeba solidnie prześledzić pogodę: temperaturę, zapowiadane opady, przymrozki, wilgotność itp.

Mamy też niepisaną zasadę, że jesienią dodatkowa warstwa ubrań nie ciąży (nawet jeśli jest w plecaku). Lista rzeczy do przygotowania będzie więc wyglądać podobnie jak wiosną, ale pamiętajcie o wrzuceniu do plecaka dodatkowego docieplenia ratunkowego (najlepiej w woreczku strunowym). Wyciągnijcie z szafy poniższe ubrania i akcesoria.

  • Bieliznę termiczną (jesienią – jeśli nie jest naprawdę ciepło – śmiało możecie już wskakiwać w getry termoaktywne) 
  • Bluzkę z krótkim lub długim rękawem (może być termoaktywna)
  • Spodnie trekkingowe (mogą być takie z odpinanymi nogawkami)
  • Stuptuty
  • Kurtkę przeciwdeszczową (najlepsza będzie docieplana) i bezrękawnik 
  • Czapkę (może być z domieszką wełny) lub komin
  • Rękawiczki, okulary przeciwsłoneczne

Ubrania w góry zimą – co wybrać?

Gdy myślicie, że doskonale wiecie już, jak się ubrać w góry, wtedy wchodzi zima – cała na biało. ☺ I ze szczególnymi wymaganiami jeśli chodzi o ubrania na trekking. 

Co warto uwzględnić, przygotowując ubrania na zimowe wyjście w góry? Warstwy odzieży! 

  • Baza: odzież termoaktywna odprowadzająca wilgoć z ciała (raczej dłuższa niż krótsza – im większą powierzchnię ciała pokrywa materiał, tym jest cieplej)
  • Pierwsza warstwa: bluzka z długim rękawem – najlepiej ze sportowego materiału
  • Druga warstwa: sweter polarowy lub bluza z termoizolacyjnego materiału, aby utrzymać ciepło
  • Warstwa zewnętrzna: kurtka i spodnie z materiału o właściwościach wodoodpornych i oddychających, chroniące przed śniegiem i wiatrem (ale i takie, które nie ograniczają ruchu)
  • Kurtka puchowa: zapewnia naprawdę doskonałą izolację cieplną przy niskich temperaturach. Uwaga: puch nie radzi sobie z wilgocią, jeśli jesteście na nią narażeni (i tą z zewnątrz, i tą od ciała), lepiej wybrać kurtkę z Primaloftem®.

Dodatki (ale ważne)

  • Rękawice i czapka: ważne, aby chronić dłonie i głowę przed zimnem. Wybierzcie rękawice i czapkę z materiałów termoizolacyjnych i oddychających.
  • Skarpety termoaktywne: dobrze dobrana para skarpet może znacząco poprawić komfort termiczny. Pamiętajcie o dodatkowej parze w woreczku w plecaku.
  • Okulary przeciwsłoneczne: ochronią oczy przed silnym światłem słonecznym odbijającym się od śniegu.

I teraz najważniejsze – klamra tego wpisu – jeśli nie macie wszystkich z wymienionych ubrań i akcesoriów w swojej garderobie, bo na przykład dopiero zaczynacie przygodę z górami, nie szalejcie – nie kupujcie ich na raz (i na kredyt). Warto stopniowo – w miarę wzrostu zainteresowania i górskich umiejętności – uzupełniać ją o sprawdzone elementy. I dopiero w tym miejscu, z czystym sportowym sumieniem, możemy zaprosić Was do ATTIQ.

 
Opublikowany w: Ubrania
Blog navigation

Najnowsze posty

Jak przygotować się do biegu górskiego? Rozwiązania na pierwszy raz
Jak przygotować się do biegu górskiego? Rozwiązania na pierwszy raz

Nie jest łatwo – mówmy od razu, ale to, co dzieje się na starcie, trasie i mecie biegu górskiego warte jest wielu...

Czytaj więcej
Jak się ubrać w góry? Wybierz odpowiedni strój na trekking
Jak się ubrać w góry? Wybierz odpowiedni strój na trekking

Wpisów „jak się ubrać w góry” jest w sieci cała masa. Podejrzewamy, że dobrze wiemy, co się w nich znajdzie: zachęty...

Czytaj więcej
Jakie spodenki rowerowe wybrać? Witamy w świecie kontrowersji
Jakie spodenki rowerowe wybrać? Witamy w świecie kontrowersji

Nie będzie łatwo – wiecie, prawda? Przychodzicie po odpowiedź na pytanie, jakie spodenki rowerowe na długie dystanse...

Czytaj więcej
Bieganie w deszczu – jak się ubrać? 10 wskazówek
Bieganie w deszczu – jak się ubrać? 10 wskazówek

Ilu biegaczy, tyle opinii – nie pierwszy raz świat sportu dzieli się w odpowiedzi na teoretycznie proste pytanie. Czy...

Czytaj więcej
Co to jest PrimaLoft®? Po przeczytaniu zrobi Wam się… gorąco!
Co to jest PrimaLoft®? Po przeczytaniu zrobi Wam się… gorąco!

Gdybyśmy potrafili wymyślać słowa, które opisują nienazwane jeszcze stany, znaleźlibyśmy to na przyjemną błogość po...

Czytaj więcej